Pełna humoru, dystansu do życia i jego wymagań, miejscami bardzo dosadna, a także wypełniona wartościowymi wskazówkami i cennymi poradami. Tak w ogromnym skrócie można by opisać książkę “O matko! Czyli (nie zawsze poważna) instrukcja obsługi ciąży dla przyszłych rodziców”. Autorka, Renata Suchodolska, przedstawia w niej historię pary, która najpierw dyskutuje o możliwości powiększenia rodziny, później wspólnie przechodzi przez cały, niełatwy, okres ciąży i ostatecznie wita na świecie swojego potomka (choć szczerze mówiąc, witaniem zajmuje się główna bohaterka, bo szczęśliwy tatuś doznał pewnych komplikacji okołoporodowych, ale szczegóły znajdziecie w ostatnim rozdziale).
Ogromną zaletą książki jest nietuzinkowy humor głównych bohaterów, zawsze zorientowanej w sytuacji mamy, która chce dla swojego dziecka wszystkiego, co najlepsze i pragmatycznego ojca, który nierzadko musi studzić zapędy swojej partnerki, choć i jemu zdarza się, nawet dość często, ustępować w dyskusji. Sympatyczna para, w swoich rozmowach prowadzi czytelnika przez wszystkie etapy ciąży, ukazując istotne dla jej przebiegu elementy, ale też i odsłaniając trudności, z jakimi borykają się rodzice.
Książka
O Matko
czyli (nie zawsze poważna) instrukcja obsługi ciąży dla Przyszłych Rodziców
Autorka: Renata Suchodolska
Rok wydania: 2022
Wydawnictwo: własne autorki
Ilość stron: 193
ISBN:
9791221009750
W rozmowy małżonków autorka wplotła mnóstwo cennych wskazówek, jak chociażby ogromne znaczenie właściwej diety, eliminacji złych nawyków, czy udziału w zajęciach szkół rodzenia. Wśród trudności znalazł się, chociażby, szum informacyjny wynikający z nadmiaru informacji, jakie można obecnie znaleźć w sieci. W jednym z rozdziałów, bohaterowie książki przeszukują internet w poszukiwaniu złotych rad z różnych części świata i okazuje się, że zestawiając ze sobą wszystkie ludowe rady i przekonania, ciężarna powinna unikać dosłownie wszystkiego.
Sporo miejsca autorka poświęciła także kobiecej psychice. Czytelnik pozna główną bohaterkę zarówno w stanie euforii związanej z oczekiwaniem na dziecko, jak i w totalnej rozsypce emocjonalnej. Główny bohater natomiast nierzadko zostaje ukazany jako totalnie bezradny w zderzeniu z zaistniałą sytuacją. Pozostaje mu uniesienie brwi, szerokie otwarcie ust lub oblanie się herbatą. Burza hormonów w ciąży jest oczywiście czymś normalnym, jednak rzadko kiedy, jeśli w ogóle, mężczyzna może być na nią przygotowany. Dlatego też lektura tej książki bez wątpienia pomoże przejść trudny czas wielu parom.
W poradniku znajduje się także wiele informacji praktycznych, jak chociażby kompletna lista rzeczy, które trzeba kupić przed narodzinami dziecka (oraz dyskusja o tym ile z tego należy zabrać ze sobą do szpitala), czy omówienie istoty planu porodu. Autorka zawarła w książce nawet całą listę zalet stosowanie pieluszek wielorazowych i sporo argumentów na temat zamknięcia telewizora w szafie.
Podsumowując, jest to książka, która bez wątpienia da wiele cennych informacji spodziewającym się dziecka rodzicom, ale też przygotuje ich w pewnym zakresie do tego, że ciąża to nie tylko słodkie fotografie rosnącego brzuszka, ale i problemy ze snem czy ogólnym samopoczuciem matki. Ponadto głowni bohaterowie, choć zazwyczaj doskonale przygotowani do każdej dyskusji i zaznajomieni ze wszystkimi trendami dobrymi dla dziecka, także tracą głowę i ulegają emocjom, szczególnie w minucie zero, czyli kiedy zaczyna się poród. Słowem, samo życie.