Polska szkoła ma problem. Poważny. Dlatego też taka książka, napisana przez NAUCZYCIELA, ogromnie cieszy. Dlaczego? To bardzo proste: nauczyciele są jednym z fundamentów szkolnictwa, są więc także i czynnikiem, z którego może wyjść zmiana. Ta potrzebna, konieczna i nieuchronna zmiana, która może jeszcze uratować polskie szkolnictwo.
Na czym polega problem? Głównie na tym, że w szkołach nic się nie zmienia, a przecież nasz świat jest na etapie szybkich i ogromnych zmian. Coraz częściej się zdarza, że dziadkowie, a nawet rodzice, nie rozumieją pracy, jaką wykonują ich dorosłe dzieci/ wnuki. System szkolnictwa trwa natomiast w strukturach, które powstały ponad 200 lat temu i reformuje się w znikomym tempie, jeśli w ogóle.
Książka
O budowaniu prawdziwych relacji z dzieckiem
Autor: Piotr Dąbkowski
Rok wydania: 2022
Wydawnictwo: Dąbek
Ilość stron: 69
ISBN: 978-83-964084-0-2
Książka Piotra Dąbkowskiego “O budowaniu prawdziwych relacji z dzieckiem” pokazuje wiele problemów, z którymi boryka się współczesna szkoła, ale i rodzice zmagający się z niemałym trudem wychowania. Autor dostrzega i w bardzo przystępny sposób opisuje kilka podstawowych problemów zarówno w przestrzeni relacji nauczyciel/ rodzic – dziecko, jak i systemowych rozwiązań, które, choć nieefektywne, wciąż są szeroko stosowane. Przykładem tego ostatniego może być system kar i nagród wciąż popularny zarówno w szkołach, jak i domach rodzinnych, choć specjaliści od dawna informują, że to droga donikąd.
Co poza tym? Bardzo dużo, choć publikacja jest niewielka, bo liczy zaledwie 60 stron. Po pierwsze emocje- dziecko ma prawo odczuwać wszystkie, także te niepożądane dla dorosłych, jak choćby złość czy gniew. Świadomy nauczyciel/ rodzic wie, że wszystkie emocje są istotne, nieświadomy, albo wypalony (zawodowo) ceni jedynie ciszę i spokój w klasie (domu). Autor pochyla się także nad problemami twardego wychowania, wychowania bezstresowego, jak i opartego na relacjach. Tłumaczy te podstawowe pojęcia i pomaga wyjść z błędnego koła, które towarzyszy postrzeganiu wielu ludzi kierujących się przekonaniem, że wszystko, co nie jest twardym systemem wychowawczym, jest wychowaniem bezstresowych. A przecież istnieje jeszcze wiele innych dróg.
Książka dotyka też takich tematów, jak sposób komunikacji z dzieckiem czy gloryfikowanie dawnych sposobów wychowania. Sporo miejsca Piotr Dąbkowski poświęcił również ocenom, a w zasadzie “wirowi ocenozy” w jaki wpada wielu uczniów i rodziców. Jest to jeden z największych problemów naszego szkolnictwa, który niestety wciąż jest bagatelizowany. Dlatego też nierzadko dochodzi do sytuacji, kiedy ocena staje się celem samym w sobie i jest ważniejsza nawet od zdobytej przez młodego człowieka wiedzy. Przyjrzenie się sytuacji z perspektywy nauczyciela jest bardzo cennym wkładem autora i jego książki w potężną dyskusję na temat systemu ocen i ich roli w procesie edukacji. Mam nadzieję, że ta dyskusja w końcu głośno wybrzmi.
Poza osobistymi refleksjami autora – nauczyciela i ojca, książka nawiązuje do kilku ważnych idei, które od lat przekazują tak wielcy pedagodzy, jak np. Jasper Juul czy Janusz Korczak. Dlatego też ta pozycja może być doskonałym wyjściem do zgłębienia tematu nowoczesnej pedagogiki, do czego serdecznie zachęcam zarówno nauczycieli, jak i rodziców.
Reasumując, polecam! I życzę wszystkim uczniom, aby na co dzień otaczali ich dorośli, którzy podchodzą do relacji i przekazywania wiedzy w taki sposób, jak pisze o nich Piotr Dąbkowski.